W miasteczku coraz częściej dochodzi do napadów i rozbojów. Ponieważ w Colorado Springs nie ma szeryfa, mieszkańcy mają go wybrać z własnego grona. Kandydują: Matthew i Hank. Ostatecznie szeryfem zostaje Matthew. Musi rozprawić się z rewolwerowcem, który przyjechał do miasteczka, aby uwolnić swojego brata z więzienia. Brian, pod presją kolegów, dopuszcza się kradzieży.